11.09.2019
Starcie Radziecko-Niemieckie, LW 100, bitwa pod jakąś wsią
pod Garwolinem :P
Leszczyc,
Soviet Hero Motor Rifle Battalion, FE (HQ, 2 x Hero Motor Rifle Company,
3xChurchill, 4xChurchill, Tank Killer company 4x57mm, 6x81 mm Mortar, T-34
Company: 2x8, 2x76, 3xDshKK, 2xIł-2)
Isengrim,
German Panther Company, FE (HQ 1xPanther, 3xPanther, 3xTiger, 3xWespe, Pluton
Grenadierów Pancernych 7xpodstawka z PzFaust)
Leszczyc
Attack, Isengrim Maneuver
Scenariusz:
Encounter
1 gracz: Leszczyc
Do starcia doszło na terenie mazowieckiej wsi, okolonej od
zachodniej strony strumieniem (terrain, cross). Przeważające liczebnie siły
sowieckie nacierały od północy, podczas gdy siły niemieckie usiłowały
wykorzystać przewagę mobilności na południu. [od swojej strony patrzyłem na
„północ”, skąd atakował Leszczyc]
Siły niemieckie, początkowo bardzo szczupłe, rozstawiły się
w następujący sposób – na lewej (zachodniej) flance, za strumieniem – bateria 3
Wespe, w centrum po lewej stronie pluton Grenadierów Pancernych, po prawej
(wschodniej) flance pluton 3 Tygrysów.
Sowieci natarcie posiadając (patrząc od zachodniej flanki):
- pluton 5 x SU 76
- dowództwo batalionu
- bateria 4 x ZIS-2 (57 mm tank killer)
- Hero
Motor Rifle Company (+CKM)
- bateria 6 x 82 mm moździerze
- Hero Motor Rifle Company (+CKM & Koktajle Mołotowa)
[1 tura]
Bitwa rozpoczęła się wymianą ognia artyleryjskiego,
sowieckie moździerze przygwoździły pluton niemieckiej piechoty, jedynym wykonanym
przez Rosjan manewrem było wysunięcie się na zachodniej flance plutonu SU-76 na
pozycje ogniowe.
W odpowiedzi Niemcy dokonali nieskutecznego ostrzału pozycji
sowieckiej kompanii piechoty i baterii ZIS-2. Wespe udało się wstrzelać dopiero
za 3 razem, i jedynie przygwoździć okopaną sowiecką piechotę. Tygrysy ruszyły
dość dynamicznie do przodu na flance wschodniej, jednakże nie były w stanie
wyrządzić żadnej krzywdy moździerzom.
[2 tura]
Sowieci kontynuowali manewr zaczepny na flance zachodniej, niszcząc
pierwszą Wespe. Ponieważ plutonowi Grenadierów Pancernych nie udało się
poradzić z przygwożdżeniem, Sowieckie moździerze bez wstrzeliwania się ponowiły
salwę, zabijając pierwszą drużynę piechoty.
[Zdjęcie: 2 tura_ktoszarazumrze ; Zdjęcie: 2 tura_first
blood ]
Niemcy usiłowali zaatakować baterię moździerzy Tygrysami,
jednak na skutek pomyłki dowódcy plutonu (znaczy – jak się robi blitza to się
nie szarżuje J )
musieli się cofnąć, nie wyrządzając Rosjanom żadnej krzywdy pomimo zmasowanego
ostrzału z KM.
Natomiast ocalałe 2 Wespe, po skutecznie wykonanym rozkazie
Blitz, ostrzelały i zniszczyły 2 SU-76
[3 tura]
Rosjanom udało się wprowadzić na pole bitwy pierwsze posiłki
(3 x Lend-Lease Churchill), które przekroczyły strumień na zachodniej flance i
pojechały w stronę pozycji niemieckich, a także wezwać wsparcie lotnicze.
Niestety dla nich, nalot Ił-2 na pluton Tygrysów był nieudany (jedno trafienie,
save zdany). SU-76 dokonały dzieła zniszczenia i zlikwidowały pozostałe 2
Wespe, niszcząc pierwszy niemiecki pluton w grze. Pluton piechoty [chyba już w
tej turze] okopany dotąd na pozycji centralnej na północ od wioski zaczął się
przemieszczać w jej stronę. Na skutek ostrzału moździerzowego, poległy także
kolejne (jedna lub dwie) drużyny Grenadierów Pancernych [rzucanie save’ów na 3+
to nie jest moja mocna strona.]
Niemcy cofnęli Tygrysy w stronę centrum, a celny ogień 88mm
dział doprowadził do likwidacji kolejnego SU-76 i jednego z Churchilli. Udało
się także wprowadzić na pole bitwy pluton 3 Panter.
[4 tura]
Poniesione na zachodniej flance straty skłoniły Rosjan do
ukrycia zarówno SU-76, jak i Churchilli za przeszkodami terenowymi. Kompania
piechoty kontynuowała natarcie przez wieś, ostrzeliwując pozycje niemieckiego
plutonu grenadierów pancernych z CKM Maxim. Ogień CKM wraz z ponowionym
ostrzałem moździerzy [po raz 3 nie udało się odpinować piechoty niemieckiej]
doprowadził do zniszczenia kolejnych dwóch drużyn. Na flance wschodniej udało
się Rosjanom wprowadzić pluton T-34, jednak chwilowo nie miał on wpływu na
bitwę. Kompania piechoty, zajmująca dotąd pozycje w lesie na tej flance,
rozpoczęła natarcie wzdłuż krawędzi pola bitwy.
Niemiecka piechota w dalszym ciągu nie była w stanie
poradzić sobie z szokiem wywołanym ciągłym ostrzałem moździerzowym i pozostała
w okopach. Na wschodnim skrzydle Pantery podjęły walkę z T-34 i zniszczyły 1
T-34/85. Tygrysy manewrowały pośrodku pola bitwy, jednakże nie osiągając
sukcesów.
[5 tura]
Rosjanie wprowadzili kolejny oddział (4 sztuki) Churchilli,
tym razem na wschodniej flance, a także rozpoczęli głęboki manewr na flance
zachodniej, mający na celu doprowadzenie do zajęcia Objective’u przez dwa
ocalałe SU-76. Obie kompanie radzieckiej piechoty wykonały ruch naprzód (ta we
wsi ostrożnie, pomiędzy zabudowaniami, ta druga po otwartym terenie na skrajnie
zachodniej flance). Radzieckie lotnictwo, mimo iż obecne nad polem bitwy, od
tej pory nie było w stanie dokonać nic więcej (albo nie wchodziły wstrzelania i
trafienia, a jak już weszły to rzucałem save’y wyjątkowo dobrze).
Niemcom udało się wprowadzić do bitwy dowódcę kompanii
(Pantera) ale prowadząc ogień przeciwko 2 SU-76 z bliskiej odległości, nie
trafił ani razu. Pantery niemal bezskutecznie ostrzeliwały radzieckie
moździerze (zabili 1 podstawkę) i T-34, a Tygrysy ochraniały Objective na
flance zachodniej, powoli przesuwając się w stronę centrum pola bitwy. Udało
się wyeliminować jedną z drużyn piechoty okupujących wioskę.
[6 tura]
Rosjanie otrzymali kolejne posiłki w postaci ciężarówek
p-lot. Dzięki umiejętnemu wykorzystaniu rozkazu „Follow Me!”, sowiecka piechota
uzbrojona w koktajle Mołotowa znalazła się tuż przy wschodnim objective. Na
skutek przeniesienia ostrzału moździerzy w inny punkt, poległy kolejne dwie
drużyny Grenadierów Pancernych [tak tak, nie zdałem 2 save’ów na 3+ po czym
Leszczyc zdał oba FP :D ]. Jednak na szczęście dla Niemców, na flance
zachodniej Rosjanie zachowali się dość pasywnie, wycofując SU-76 za las i nie
poruszając 2 ukrytych Churchilli. Churchille na flance wschodniej ruszyły się
najszybciej, jak mogły [Terrain Dash 10 cali, hue hue] w stronę objective’u.
T-34 rozpoczęły manewr umożlwiający im nawiązanie walki ogniowej z Panterami, chwilowo
jeszcze bez skutku.
Niemiecki dowódca kompanii usiłował dopaść SU-76, jednak
najwyraźniej jego przyrządy celownicze uległy rozkalibrowaniu (druga salwa z
rzędu, 2 strzały na 3+, 2 pudła). Pantery rozpoczęły odwrót w stronę
wschodniego objective’u [może się kiedyś nauczę, że nie zawsze należy robić
Blitz], Tygrysy ponownie przesunęły się w stronę centrum.
[7 tura]
Walka stawała się coraz bardziej chaotyczna i kolejne
relacje są nie do końca pewne, jeśli chodzi o moment zajścia. J
Radziecka piechota na wschodniej flance wyszła na pozycje do
natarcia na objective, na lewej (zachodniej) flance praktycznie nic się nie
działo, ponieważ Grenadierzy Pancerni po raz kolejny nie dali rady podnieść się
z przygwożdżenia stracili kolejne dwie drużyny, pozostając na dwóch
podstawkach, ale utrzymali się na polu bitwy.
Niemieckiemu dowódcy kompanii wreszcie udało się wykonać
(przy 3 próbie) Blitz i zniszczyć oba SU-76, Tygrysy kręcąc się po środku
starcie (na wysokości wioski) zaczęły ostrzeliwać znajdującą się w niej
kompanię piechoty. Pluton Panter przerzucony został głęboko na wschodnią flankę
by bronić objective’u – ostrzelał z KM piechotę sowiecką, z 12 strzałów
trafiając 6 (na 3+) i zabijając jedną drużynę piechoty radzieckiej.
[8 tura]
Krytyczna faza starcia – ponieważ plutonowi uzbrojonemu w
koktajle mołotowa nie udało się odpinować, okopał się na wschodniej flance.
Pluton ze wsi rozpoczął natarcie na stojące w otwartym terenie Tygrysy, a
oddział 4 Churchilli zaczął zbliżać się w stronę Panter i wschodniego
objective’u, a 2 ocalałe Churchille na flance zachodniej ruszyły w stronę
objective’u zachodniego. Natarcie piechoty załamało się jednak pod ogniem
obronnym Tygrysów. T-34/85 udało się wbić Bail jednej z Panter na wschodniej
flance. Wtedy zaatakowała piechota, ale została odrzucona po kontrataku Panter.
Ten moment Grenadierzy Pancerni uznali za właściwy, by uciec
z pola bitwy. Załoga Pantery nie zebrała się w sobie, by wrócić do czołgu, ale
pozostałe dwa wozy z bliskiej odległości natarły na okopaną tuż nad objectivem
piechotę z koktajlami mołotowa. Tygrysy ruszyły w pościg za przetrzebioną
kompanią piechoty w centrum, a jeden z nich, nie mając w zasięgu piechoty,
ostrzelał i zniszczył jednego z Churchilli na wschodnim skrzydle. Dowódca
kompanii znów dwukrotnie nie trafił w Churchille na bliskim zasięgu, Pantery
ostrzelały i zaszarżowały piechotę z koktajlami mołotowa. Rosjanom mimo ich
posiadania nie udało się zrobić Panterom żadnej krzywdy.
[9 tura ]
Niedobitki piechoty radzieckiej walczącej w centrum ruszyły
biegiem w stronę Objective’u na zachodniej flance, osłaniały ich 2 Churchille.
3 Churchille i 3 T-34 na flance wschodniej usiłowały zrobić cokolwiek Panterom,
jednak bezskutecznie – albo nie trafiały, albo wszystko odbijało się od
bocznych pancerzy. Jedyne, co Sowietom udało się osiągnąć, to zniszczenie
nieostrożnego Tygrysa, który w pogoni za piechotą wystawił bok na krańcu
zasięgu Tank Killer Company (która nawiasem mówiąc, otworzyła ogień po raz
pierwszy w tej rozgrywce).
Pozostałe dwa Tygrysy (a właściwie dowódca plutonu, drugi
Tygrys był Out of Command i tylko sobie jeździł) i Dowódca Kompanii wystrzelali
i rozjechali w końcu piechotę na zachodnim objective, Pantery na wschodniej
flance już we 3 (udało się zrobić Remount) osłaniały objective prowadząc ogień
z KM w resztki piechoty z koktajlami mołotowa.
[10 i 11 tura ]
Churchille na wschodniej flance znów bezskutecznie próbowały
z bliska przebić przednie pancerze Panter, T-34 wjechały do wioski by od tyłu
zaatakować Tygrysy – niecelnie.
Tygrysy po raz 4 w tej bitwie wróciły do centrum Blitzując.
Dowódca kompanii po raz 4 strzelając na bliskim dystansie nie trafił 2 razy
Churchille – na szczęście oba Tygrysy wykazały się większym skillem – 4 strzały
na daleki dystans doprowadziły do całkowitej likwidacji sił radzieckich na
zachodniej flance. Pantery na wschodzie rozjechały resztki piechoty i ogniem z
dział zniszczyły 2 Churchille.
W tym momencie skończyliśmy, bo było po 22, i po prostu nie
mieliśmy jak grać dalej – uznaliśmy starcie za remis.
Straty
Niemcy: bateria Wespe, pluton GrenPanz
Miałem statystycznie pewnie wyrównane rzuty, natomiast
permanentnie nie zdawałem testów na Blitz i trafinie, za to bajecznie szły mi
save’y na górny pancerz moich czołgów. Na początku wydawało mi się, że gra jest
stracona, po stracie lewej flanki i utknięciu piechoty w pinned down przez 5
tur, przez co udało jej się nie zrobić w grze absolutnie nic. Ale jak widać
fart w rzucaniu kostkami na górny i boczny pancerz Panter pozwolił mi to
wyciągnąć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz