poniedziałek, 18 listopada 2019

Marcin TELEGO vs Marek RACZYŃSKI


Tym razem opis starcia Marcinsa z Panzerem

Pojedynek miał miejsce 15.11.2019 r. (LW 100p.) Naprzeciwko siebie stanęły dwie armie brytyjskie. Wylosowanym scenariuszem był rearguard, gdzie Marcin się bronił, a Marek atakował.
Marcin TELEGO – British Rifle Company
HQ
1st. pluton (pełen)
2nd. Pluton (pełen)
Moździerze (4szt.)
6 pdr (4szt.)

Daimlery (2*2pdr+1*Dingo)
Churchille (3szt.)
M10/17pdr (4szt.)
Weterańskie M4 Sherman/76mm (5szt.)

Marek RACZYŃSKI – British Sherman Armoured Squadron

HQ (3*Sherman)
1st. Troop (2+1)
2nd. Troop (2+1)
3rd. Troop (2+1)
Stuart Recce Patrol (3szt.)

M10/17pdr (4szt.)
Priest (4szt.)
Rifle Platoon (7 podstawek)
Marcin ukrył w zasadzce pluton dział 6 pdr. Rozstawienie po rozegranej pierwszej turze ukazuje fotografia:



 Marek bardzo odważnie ruszył na swoją prawą flankę prawie całymi siłami, korzystając z rozkazów Blitz powoli zbliżał się do jednostek Marcina ostrzeliwując je bez sukcesów ze względu na bardzo trudne trafianie, czasami pogarszane przez nieudane rzuty na Blitz i zasadę no HE na niektórych czołgach. Na drugiej spokojniejszej flance Priesty wstrzelały się w piechotę będącą intencjonalnym celem ataku Marka. Marcinowi zaś udało się spinować moździerzami pluton piechoty, który do końca gry nie zdał morale aby się odpinować.               
  
W swojej drugiej turze, Marcin wycofał pluton Daimlerów, gdzie zostały 2 z 3, gdyż Marek ostrzeliwał je plutonem Shermanów. Pojawiły się działa 6 pdr w lesie, dzięki czemu miały one jeden z plutonów Shermanów na bliskim zasięgu, bez zasłony. Pozostałe czołgi ustawiły się tak, by możliwie najwięcej z nich mogło strzelić do Shermanów, które wjechały na górkę. Tura zakończyła się zniszczeniem 2 z 3 Shermanów w obu plutonach, a następnie w 3 turze Marka Shermany te oblały testy na last stand – dwa plutony wyeliminowane.



W swojej 3 turze Marek podjechał bliżej Stuartami i plutonem Shermanów, nieco z tyłu zostało HQ i M10. Ostrzał Marka przyniówsł w efekcie jedno zniszczone działo 6 pdr. Piechota została spinowana z Priestów. Marcin w 3 turze odpinował piechotę, usunął pluton moździerzy zgodnie z zasadami scenariusza. Ustawił się Amerykańskimi Shermanami tak, by móc strzelać do Stuartów, M10 korzystając z zasady Blitz przesunęły się, aby widzieć pluton Shermanów, który skrywał się w polu zboża. Ostrzał zakończył się zniszczeniem 2 stuartów i 1 Shermana, 2 pozostałe zostały zbeilowane. 4 tura Marka  przyniosła niezdany test na last stand na Stuartach, Shermany nie odbailowały się, lecz zostały na stole. W tym momencie formacje trzymało jedynie HQ i 2 zbeilowane Shermany. Marek w swojej kolejce zabił Marcinowi jednego Amerykańskiego Shermana, drugiego zbeilował. Ostrzał artyleryjski, mimo że pod szablonem było dużo modeli, nie trafił nikogo prócz plutonu HQ, który się wybronił. Marcin w 4 turze wycofał HQ, podszedł kilkoma podstawkami do zbeilowanych czołgów trzymających formacje w celu ataku. Ostrzał skupił na OP Shermanie, żeby uniknąć ewentualnego defensive fire. US Shermany odpłaciły się M10 beilując jednego z nich. W fazie Assaultu piechota automatycznie zniszczyła 2 zbeilowane czołgi i OP Shermana, ponieważ nie było nikogo, kto byłby operatywny, lub mógłby ochronić je ogniem obronnym. Swoją 5 turę Marek rozpoczął z jednym tylko plutonem formacji, czyli HQ co automatycznie skończyło grę zwycięstwem Marcina 8:1. Marcin stracił ostatecznie jednego Shermana, jedno działo i Daimlera Dingo. Marka zgubiło parcie do ataku na otwartym polu, prosto pod ogień przeciwpancerny. Może warto byłoby poczekać, aż Marcin wycofa więcej plutonów?

Więcej zdjęć:













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz