Pierwsze, historyczne spotkanie ligowe za nami.
W grze udział wzięli Leszczyc grający rosyjską pancerką i twhistoria grający niemiecką kompania czołgów czeskich.
Skład rozpisek był następujący:
Leszczyc
1. HQ - Matylda II
2. Pluton czołgów - 3xMatylda II
3. Pluton czołgów - 4xWalentynka
4. Pluton czołgów - 3xT-26 (jednowieżowy), 3xT-26 (dwuwieżowy)
5. Pluton plot - 3xDShk
6. Bateria Katiusz - 8xKatiusza ze wzmocnioną obsługą, obwerwator
7. Czajka x 1
twhistoria
1. HQ - 2xPz. 38(t)
2. Pluton czołgów - 4xPz. 38(t)
3. Pluton czołgów - 4xPz. 38(t)
4. Pluton czołgów - 4xPz. IIC (late)
5. Pluton rozpoznawczy - 3xPanhard
6. Pluton saperów - 1xsmg, 6xrifle
7. Pluton moździerzy - 4xNW41, obserwator
8. Ju-87 x 2.
Straty po stronie rosyjskiej: - katiusze wszystkie, T-26 wszystkie, pluton plot - cały, 2 x Matylda II, 1xWalentynka.
Straty po stronie niemieckiej: - 2xNW41, 1xPanhard, dowódca kompanii, 3xPz. II, 1xPz. 38 (t), 2xPz. 38(t), 3xrifle..
Po stronie niemieckiej pluton Pz. II zmuszony został do zdawania morale, ale zdał dwukrotnie. Pluton Panhard dwukrotnie też zdawał ponieważ jeden wóz był z bailowany. Ostatecznie grę przetrwały 2 wozy. W związku z tym po stronie niemieckiej nie było strat w plutonach.
Grę zakończyliśmy po 9 turze po 3 godzinach grania - obydwie strony były na objectiwie, przy czym po stronie rosyjskiej dwie Matyldy (z których jedna zdawała morale) dzięki dowódcy kompanii (też Matylda). Po stronie niemieckiej - dwa Pz. 38(t), 1xPz. II. Do objectiva dochodziły 4 bazy saperów - w następnej turze nastąpiłby szturm na dwie Matyldy, z DF tylko od jednej z nich. Walka w lesie więc była szansa że saperzy wypchną Matyldy z objectiva. W tym czasie pluton Walentynek (3 szt.) strzelał się z czterema Pz. 38(t) i dwoma Panhard. W związku z tym mamy wynik w dużych punktach remis (1:1), a w małych 3:1 dla mnie - zadałem więcej strat.
Fart z mojej strony bo Leszczyc tam gdzie tylko mógł nie zdawał testu FP i rzutów obronnych. Z drugiej strony - mi rezerwy zaczęły wchodzić bardzo późno. A w rezerwach był tak potrzebny samolot.
Bitwa została rozegrana w Graalu w Blue City. Bardzo dziękujemy za gościnę.
wtorek, 26 czerwca 2018
niedziela, 17 czerwca 2018
Otwarcie Ligi
No i zaczęło się. Pierwsza edycja Warszawskiej Ligi Flames of War ruszyła. Mamy zapięte sprawy organizacyjne - mamy stronę poświęconą rozgrywkom, mamy listę uczestników, mamy regulamin rozgrywek, mamy tabele ligowe. Tylko grać!
Liga jest dobrem współnym. Dzięki niej poznacie nowych kolegów i będziecie mogli spróbować swoich sił w starciach z ich armiami, z ich sposobem grania, a rzucając kośćmi sprawdzić kto ma większego farta. To, czy ta inicjatywa się utrzyma zależy tylko od Was - Graczy. Wasza aktywność stwarza też możliwość zachęcenia do gry nowych graczy. A więc dalej, umawiajcie się! Czekamy na pierwsze informacje o rozegranych bitwach i możliwość uzupełnienia tabeli ligowej.
Jako jedną z pierwszych inicjatyw Ligi proponuję stworzenie listy miejsc przyjanych FoW, w których można grać w Flames of War. Na razie na liście umieszczamy trzy miejsca powszechnie (mam nadzieję) znane warszawiakom. Należą do nich:
- sklep Wargamer, ul. Wilcza 62
https://goo.gl/maps/sq82xccifSq
- sklep Graal w Blue City
- klub Dragon, al. Krakowska 110/114.
- Sklep Trzy Jeże na Ursynowie
https://trzyjeze.pl
Subskrybuj:
Posty (Atom)